Poczytaj mi mamo, poczytaj tato - czyli nowości książkowe i fajne gry
Zimą cudownie jest schować się pod kocykiem i... czytać! Bardzo dużo. A jak czytać to tylko ciekawe książki.
Na początek chciałam Wam pokazać świetną serię, którą moje dzieci uwielbiają. Mamy w domu wszystkie części i często do nich wracamy. To rzecz o przygodach Misia Koralika. W naszej ofercie znajdziecie następujące tytuły: "Miś Koralik. Rysa", "Miś Koralik. Bulbul", "Miś Koralik. Jagody", "Miś Koralik. Okulary", "Miś Koralik. Stempelek", "Miś Koralik. Stworek".
Miś Koralik. Rysa/ Wydawnictwo Wilga
Miś Koralik to wyjątkowa seria stworzona z myślą o dzieciach do drugiego roku życia. Każdy z tomów opowiada nieskomplikowane, ale przy tym bardzo zabawne historie. Książki są bogato ilustrowane, opowieści są dostosowane do wieku i wiedzy dziecka.
Świetnie czyta się też książkę Erica Carle "Urodzinowy sekret" od Wydawnictwa Tatarak.
Urodzinowy sekret/ Wydawnictwo Tatarak
Nadchodzą urodziny Tomka. Ale tym razem czeka na niego nie prezent, tylko list. W liście jest ukryta informacja, gdzie znajduje się jego prezent. Spróbujcie wraz z Tomkiem wyjaśnić sekret... W książce dzieci i rodzice będą mogli wspólnie zgadywać, rozpoznawać kształty a nawet czytać. Eric Carle jak zwykle ma dla czytelnika masę niespodzianek.
Kolejna, ciekawa książka to "Strachy! Magiczne Koło" Kapitana Nauki od Wydawnictwa Edgard.
Strachy! Magiczne Koło/ Wydawnictwo Edgard
Jej autorami są Gabriele Clima i Agnese Baruzzi. To książeczka dla dzieci, która pomoże przezwyciężyć strach oraz lęki wywołane przez duchy, czarownice czy grzechotniki. Wystarczy zakręcić magicznym kołem, aby rozbudzić wyobraźnię! Obserwujcie, jak zmienia się wygląd strony i dowiedzcie się, jak poradzić sobie z przeróżnymi strachami np. gdzie schronić się przed pędzącą na miotle wiedźmą czy strasznym duchem. Magiczne koło Strachy to także rytmizowane rymowanki, które sprawiają, że strachy stają się mniej straszne! Dodatkowo wspomagają zapamiętywanie i wzbogacają słownictwo u dziecka. Zabawa z obracaniem koła angażuje zmysły wzroku i dotyku, a także rozwija sprawność manualną oraz koordynację oko-ręka u dzieci.
Mamy też książkę Herve Tulleta. Już samo to jest znakiem jakości. A jeśli dodamy do tego Wydawnictwo Babaryba wiadomo już, że będzie to cudowna lektura. Mówię o tytule "Porysuj mnie".
Porysuj mnie/ Wydawnictwo Babaryba
Herve Tullet to francuski autor oraz ilustrator wielu bestsellerów dla dzieci, z których najgłośniejszy Naciśnij mnie! osiągnął nakład 3 mln egzemplarzy sprzedanych na całym świecie. Niesłabnącą popularnością wśród małych czytelników cieszą się też inne tytuły tego autora: Kolory, och! Książka pełna dźwięków, Supertata, Figle migle czy seria przygód kosmicznej postaci Turlututu (ukazały się m.in. Turlututu na wakacjach, Turlututu. A kuku to ja!, Turlututu. Historie magiczne, Turlututu abrakadabra).
Fajną serią jest też ta o lamie Lence. W ofercie mamy dwa nowe tytuły - "Lama Lenka i zabawa z przyjaciółmi", "Urodziny Lamy Lenki" oraz "Lama Lenka i dzień pełen wrażeń" obydwie od wydawnictwa Tuli Mama Tuli Tata.
Lama Lenka i zabawa z przyjaciółmi/ Tuli Mama Tuli Tata
Bohaterami książek są Lama Lenka, Byczek Franek, Kotka Zuzia i Piesek Janek. Dzieci z tych książek sporo się uczą, m.in. tego, jak radzić sobie w konfliktowych sytuacjach. Przygotowanie planu działania, jasne wyrażanie swoich pragnień i otwarcie się na potrzeby innych pozwala małemu dziecku lepiej odnaleźć się w trudnej sytuacji i realizować swoje marzenia. Książki zostały przygotowane przez parę rodziców psychologów.
Świetną lekturą, dla starszych dzieci (mniej więcej od 7 roku życia) będzie też "Fungarium" od Wydawnictwa Dwie Siostry.
Fungarium/ Wydawnictwo Dwie Siostry
Od pieczarek z supermarketu po penicylinę. Wielkoformatowy album o grzybach z efektownymi rycinami ilustratorki „Animalium” i „Botanicum”. Grzyby nie są ani roślinami, ani zwierzętami. Występują w najróżniejszych kształtach, kolorach i rozmiarach. Stanowią niezwykle istotną część ziemskich ekosystemów. Są wszędzie i wpływają na każdy aspekt naszego życia. Wiele im zawdzięczamy – bez nich nie mielibyśmy nie tylko antybiotyków, lecz także kawy, herbaty, czekolady czy alkoholu. Ale też psują nasze jedzenie, niszczą nasze domy i wywołują choroby. A niektóre z nich potrafią nawet zabić. Wejdźcie do Muzeum Grzybów, żeby odkryć ich tajemnice! Autorami tekstów towarzyszących zjawiskowym rycinom Katie Scott są wybitni mykolodzy z Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew – Ester Gaya, David L. Hawksworth, Laura M. Suz, Pepijn W. Kooij, Kare Liimatainen, Tom Prescott i Lee Davies.
Bardzo fajna jest też książka "Abecadło pod lupą" od Wydawnictwa Mamania.
Abecadło pod lupą/ Wydawnictwo Mamania
To innowacyjny projekt, który dzięki swojej formie i treści zainteresuje dzieci w każdym wieku. Na każdej stronie widnieje jedna litera, na której przez dołączoną do książki lupę szukamy zabawnych obrazków – zastosowana technika graficzna sprawia, że nie są widoczne na pierwszy rzut oka. Zobaczcie, czy uda ci się znaleźć planetę w pieluszce, piramidę z pomidorów, a może pieniądze na patyku? Jeśli tak, to spróbujcie z tych elementów ułożyć ciekawą opowieść! Książka stanowi świetną pomoc przy nauce liter, głoskowania, poszerza słownictwo, a dla bardziej zaawansowanych czytelników jest to źródło nieustającej radości podczas wymyślania coraz to bardziej zwariowanych historyjek.
Bardzo fajną propozycją jest też "10 kotów" Katarzyny Samosiej od Studia Koloru.
10 kotów/ Wydawnictwo Studio Koloru
O uczuciach powiedziano już wiele. Wiemy, że istnieją, i większość z nas potrafi wymienić przynajmniej kilka z nich. Wiemy, że mogą się zmieniać. Ale czy rozumiemy, jakie są tego skutki? 10 kotów. 10 podstawowych emocji. 10 zupełnie różnych spojrzeń na tę samą sytuację, które pokazują, jak uczucia kreują naszą rzeczywistość. Autorka książki, Katarzyna Samosiej, jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Jako artystka zajmuje się sztuką książki i ilustracją. Swoje prace prezentowała na wielu wystawach w Polsce i za granicą. Jako arteterapeutka realizuje autorskie projekty artystyczne, prowadzi warsztaty dla dzieci i dorosłych, propagujące czytanie oraz promujące mądre i piękne książki.
I w końcu "Czerwony Kapturek. Swoimi słowami" od Wydawnictwa Entliczek.
Czerwony Kapturek Swoimi słowami/ Wydawnictwo Entliczek
Takiej wersji baśni o Czerwonym Kapturku jeszcze nie było! To zaskakująca książka interaktywna, rozwijająca dziecięcą kreatywność, umiejętność logicznego myślenia i wysławiania się. Pierwszy tytuł z nowatorskiej serii Swoimi słowami stworzonej przez francuski duet – Sonię Chaine i Adrien Pichelin. Dzięki czytelnym piktogramom, przedstawiającym bohaterów oraz ważne dla historii miejsca i przedmioty, możecie opowiedzieć baśń o Czerwonym Kapturku na swój sposób. Na dołączonej do książki zakładce znajdziecie objaśnienia piktogramów oraz streszczenie baśni. Ale możecie też stworzyć własną, niepowtarzalną wersję tej znanej historii. Uwolnijcie swoją wyobraźnię i bawcie się dobrze!
Kiedy już skończycie czytać, warto sięgnąć po gry. Na przykład grę w karty Quartets od Little Dutch.
Gra w karty Quartets/ Little Dutch
Quartets to tradycyjna holenderska gra karciana dla całej rodziny. Celem jest zebranie zestawów 4 pasujących kart. Każda karta ma zabawny nadruk zwierzęcia. W czasie gry dzieci nie tylko poznają zwierzęta i miejsce ich zamieszkania, ale także ćwiczą pamięć i uczą się ważnych umiejętności takich jak koncentracja oraz koordynacja ruchowa. Przeznaczona już dla trzylatków.
Ciekawie prezentuje się też gra Z kwiatka na kwiatek od Wydawnictwa Nasza Księgarnia.
Gra Z kwiatka na kwiatek/ Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Waszym zadaniem jest stworzyć jak największe kwietne rabatki. Do kwiatów przylatują różnokolorowe motyle. Im więcej motyli przyleci, tym więcej punktów zdobędziecie! Uważajcie, aby rywale nie zabrali ze straganu kwiatów, na których wam zależy. Są 2 poziomy trudności: możecie grać z kartami dającymi dodatkowe sposoby zdobywania punktów lub bez tych kart. W pudełku znajdziecie 40 drewnianych pionków motyli! Proste zasady, strategia i planowanie, wielkie emocje.
Ciekawie prezentuje się również gra Idzie Fala! również od Wydawnictwa Nasza Księgarnia oraz puzzle w walizce Miasto od Janod.
I jeszcze gra zręcznościowa - piramida Małpki od Janod. To wspaniała zabawa zarówno dla dzieci, jak i ich rodziców (dziecko może grać samo lub w grupie do 5 osób). Zestaw składa się z 15 uroczych, kolorowych, drewnianych małpek, które należy ustawiać w taki sposób, aby zbudować z nich jak najwyższą konstrukcję – piramidę lub wieżę. Gracz, który doprowadzi do jej upadku – przegrywa i zabawa rozpoczyna się od nowa. Gra ta ćwiczy koncentrację i zręczność.
Gra zręcznościowa - piramida Małpki/ Janod
A książki i gry możemy ustawiać na specjalnym stojaku, który jest pojemny i pięknie wygląda. Możecie wybrać Stojak na książki Sowa Grey albo Stojak na książki Słoń Pink obydwa od marki 3Sprouts.
Stojak na książki Sowa Grey/ 3Sprouts
To idealna półka na książki dla maluszka, potrafi utrzymać książki na poziomie jego wzroku. Pomaga w zaaranżowaniu kącika do czytania dla "mola książkowego". Wykonana z drewna z materiałowymi kieszonkami idealnie wpisze się w pokój dziecięcy.
W co się bawić - zerknijcie na ciekawe zabawki
A jak już się naczytamy i nagramy - dobrze się pobawić. Mam dla Was kilka najciekawszych propozycji naszych nowości.
Pierwszą z nich jest niebieski Króliczek Smarty Bunny od Alilo.
Alilo Smarty Bunny to inteligentna, elektroniczna grzechotka z odtwarzaczem muzyki i identyfikatorem kolorów. Gwarantuje świetną zabawę z jego świecącymi uszkami. Podobnie jak reszta jego rodziny, może śpiewać piosenki, jednak zna tylko te, które zostały wgrane w fabryce. Jest bardzo prosty w obsłudze. Smarty świetnie identyfikuje różne kolory – gdy przyciśniecie jego spód do karty z wybranym kolorem, króliczek powie w języku angielskim i polskim jaki kolor rozpoznaje i odegra dźwięk przypisany do wybranej karty z kolorem. Uszka zaświecą się na taki kolor, jaki rozpozna Smarty. Ponadto jest bardzo silny, ponieważ jest zrobiony z tworzywa ABS, które jest 30 razy mocniejsze niż zwykły plastik. Dostępny jest też w kolorze różowym.
Bardzo fajnie prezentuje się też Mini Melody Band - zestaw drewnianych instrumentów od B.toys. W skład zestawu wchodzą: cymbałki z pałeczkami; bębenek – tamburyn; harmonijka ustna. Całość w drewnianej skrzynce, idealnej do przechowywania instrumentów, kiedy maluch (i jego otoczenie) zechcą odpocząć. Odpowiednie dla dzieci w wieku od 2 lat.
Mini Melody Band - zestaw drewnianych instrumentów/ B.toys
Świetna jest też drewniana zabawka na kółkach Wieloryb od Petit Collage. Maluch pokocha tę uroczą zabawkę do pchania. Drewniane kółka umożliwiają pchanie, a łatwy do chwytania kształt zachęca malucha do ćwiczenia umiejętności motorycznych.
Drewniana zabawka na kółkach Wieloryb/ Petit Collage
Świetny jest też Szumiś z kołysankami od marki Szumisie. Stworzone zostały z myślą o... starszakach! Zamiast szumów mają wgrane wyciszające kołysanki, które ułatwią i umilą zasypianie. Kryją w swoim sercu aż 16 polskich kołysanek (8 w wersji śpiewanej i 8 w wersji nuconej). Serduszko misia odtwarza kołysanki nieprzerwanie przez 30 minut. Można też zapętlić wybrany utwór. Szumiś ma też dodatkową funkcję nagrywania - każdy rodzic może teraz nagrać własną kołysankę lub bajkę dla swojego dziecka.
Szumiś z kołysankami - róż, ecru/ Szumisie
Świetnie prezentuje się też układanka-piramida Kamienie Otoczaki od B.toys.
Układanka-piramida Kamienie Otoczaki/ B.toys
W zestawie znajduje się: pięć kolorowych obręczy o zaskakującej fakturze, stylizowanych na kamienie otoczaki; „kamień” na szczyt piramidy; baza z drążkiem, na który nakłada się kolorowe obręcze. Zabawka uczy rozróżniania kolorów, kształtów oraz rozmiarów i układania ich w odpowiedniej kolejności. Rozwija zdolności logicznego myślenia i umiejętności manualne.
A może by coś przekąsić?
Dla maluszka równie ważne jak jedzenie, jest to na czym je podamy. Moje dzieci potrafią godzinami zachwycać się nową łyżeczką, mają swoje ulubione talerze, miseczki i kubki. Niektóre wybierają je przez wzgląd na wzór - inne na wygodę. Mój syn ma jeden talerz, którego wzoru nie cierpi, ale równocześnie jest to jego ulubiony talerz. Jak to możliwe? Otóż tak, że jest on tak zmyślnie podzielony na trzy części, że idealnie mieści mu się na nim drugie danie :) odpowiednia ilość ziemniaków, mięska i surówki.
Świetnie prezentuje się niebieska miska dla dziecka od Done By Deer.
Miska dla dziecka Blue/ Done By Dear
Czeka Was smaczny posiłek z wielorybem Wally! Idealnie dopasowana miska dla małych głodomorków jedzących samodzielnie lub do pierwszych posiłków dla niemowląt. Zaokrąglone od wewnątrz krawędzie ułatwiają nabieranie jedzenia łyżką. Najmłodsi mogą cieszyć się odkrywaniem morskiego przyjaciela na dnie tej uroczej miseczki. Pięknie wykonana miska dla dziecka jest częścią kolekcji Sea. Do wyboru mamy jeszcze kolor musztardowy i różowy.
Do kompletu możecie dobrać talerzyk Sea od tej samej marki.
Talerzyk Sea Mustard/ Done By Deer
Niech Jelly i Wally będą twoimi przyjaciółmi podczas posiłków! Idealnie dopasowany talerz do pierwszych posiłków, przekąsek, owoców i warzyw. Podczas nauki samodzielnego jedzenia zaokrąglone wewnętrzne krawędzie ułatwiają nabieranie jedzenia na widelec lub łyżkę.
Talerzyk dla dziecka jest częścią kolekcji Sea z uroczymi morskimi przyjaciółmi. Motyw ten pojawia się w innych produktach marki, także obiadowych :) Do wyboru mamy jeszcze kolory: różowy i niebieski.
Świetnie prezentują się też talerzyki z przyssawką Wally.
Talerzyk z przyssawką Wally - różowy/ Done By Deer
Uroczy i praktyczny talerzyk silikonowy dla dziecka w kształcie wieloryba Wally jest wykonany w 100% z silikonu spożywczego, wolnego od BPA. Pierwszy talerz dziecka z trzema przegrodami jest idealny do rozszerzania diety. Wewnętrzne zaokrąglone krawędzie ułatwiają nabieranie jedzenia łyżką lub widelcem. Przyssawka utrzymuje talerz na miejscu i pomaga małym głodomorkom ćwiczyć umiejętność nakładania jedzenia na łyżkę. Talerzyk silikonowy z przyssawką przyklei się do większości gładkich powierzchni, zapobiegając przewracaniu się lub rzucaniu przez maluchy. W ofercie mamy też talerzyk w kolorze niebieskim i musztardowym.
Do kompletu mamy też zestaw łyżeczek Sea, również od Done By Deer. Morskie zwierzątka z Jelly i Wally z kolekcji Sea pomogą wprowadzić dziecko w świat posiłków stałych. Długi trzonek łyżeczki sprawi, że wygodnie będzie nakładać jedzenie, a specjalnie wyprofilowane kształty ułatwią dziecku nabieranie odpowiednich porcji jedzenia.
Zestaw łyżeczek Sea Mustard/ Done By Deer
Dostępne są też kolory: niebieski i różowy.
Zwróćcie też uwagę na Lunchbox - Lemon Sherbet od b.box.
Lunchbox - Lemon Sherbet/ b.box
Żółte pudełko śniadaniowe z poręcznym uchwytem skrywa w sobie małe i duże przegrody, dzięki którym zapakujecie dziecku do szkoły lub na wycieczkę jego ulubione potrawy i przekąski. Lunchbox ma kilka sprytnych rozwiązań. Ruchome przegrody, które można przestawiać lub wyjąć by zmieścić w pudełku całego banana lub jabłko. Dużą kwadratową przegrodę w sam raz na apetyczny makaron z warzywami lub kanapki. Ta przegroda ma praktyczny "patent". Podwójne dno, pod które możecie schować dołączony do zestawu wkład chłodzący. Dzięki niemu produkt w przegrodzie dłużej pozostanie chłodny i świeży. Rozwiązanie idealne szczególnie gdy za oknem słońce i wysokie temperatury. Silikonowa uszczelka przykrywająca mniejsze przegródki umożliwi przenoszenie w nich miękkich soczystych owoców, jogurtu lub dipu do warzyw. Jednym słowem, przygotowując dziecku drugie śniadanie, lunch czy prowiant na wycieczkę nie musisz rezygnować z różnorodności i właściwego zbilansowania posiłku. Duży lunchbox b.box jest produktem funkcjonalnym i wygodnym w użytkowaniu. Do przenoszenia służy poręczny uchwyt. Klips zamykający dobrze trzyma a jednocześnie z łatwością daje się otworzyć nawet przedszkolakom. Także mycie nie nastręcza kłopotów. Nie ma tu trudno dostępnych zakamarków, ruchome przegrody są wyjmowane a silikonowa uszczelka na pokrywce zdejmowana. Dzięki temu szybko i dokładnie umyjecie i osuszycie lunchbox. Pudełko z jedzeniem możecie także schować do lodówki. Nadaje się dla dzieci od 3 roku życia.
A skoro cały czas mówimy o jedzeniu, to i jakiś pokarm się przyda ;) Na przykład organiczna kaszka orkisz gryka ryż od Mamuko. Sprawdzi się już przy półroczniakach.
Organiczna kaszka orkisz gryka ryż/ Mamuko
Organiczne kaszki Mamuko to mieszanki różnej grubości ziarna zbóż pozbawione dodatku mleka, cukru, soli, aromatów, konserwantów, barwników i wzmacniaczy smaków. Producent kaszek Biogami działa na rynku od 2012 roku. Firma postawiła sobie za cel, wprowadzenie zdrowych nawyków żywieniowych oraz ich celebrowanie już od wieku niemowlęcego. Założenie to stało się kamieniem węgielnym, na którym zbudowana została marka Mamuko we współpracy z litewskimi gastroenterologami. Te kaszki mają prosty skład, a proces produkcji odbywa się w ścisłe określony sposób, aby jakość i smak kaszek pozostawał na najwyższym poziomie.
Trzymamy porządek - i nie tylko
Każda młoda mama wie, jak dużo prania jest przy małym dziecku. A przy dwóch i więcej to już w ogóle. Na proszki wydaje się mnóstwo pieniędzy, a zdarza się, że potrafią uczulić, Nawet te delikatne, dziecięce. Mam dla Was coś bardzo fajnego, co powinno się Wam spodobać. Bo jest oszczędnością i kasy i czasu - bo to rozwiązanie wyjątkowo wygodne.
Mówię o Ecoballs - kulach do prania na 1000 prań od Ecozone.
Ecoballs - kule do prania na 1000 prań. Pure Linen/ Ecozone
Ten rewolucyjny wynalazek wystarczy na 1000 prań! Kule do prania Ecoballs są naturalną alternatywą dla tradycyjnych proszków do prania i są idealne dla osób z wrażliwą skórą. Ich naukowo opracowana formuła wnika głęboko w włókna, czyszcząc brud, a jednocześnie nie niszcząc kolorów i delikatnych tkanin. Wystarczy umieścić kule do prania w bębnie i włączyć pralkę - Ecoballs zmiękcza ubrania nawet w twardej wodzie, nie musisz więc dodawać płynu do płukania tkanin. Nie zawierają też mydła, można więc skrócić cykl płukania, oszczędzając wodę i energię. Paczka zawiera: 1 dużą kulę do prania Ecoballs , 9 saszetek z piorącymi granulkami do kul. Te kule dbają o środowisko, nie wywołują szkodliwych reakcji chemicznych charakterystycznych dla detergentów. Pierzemy bez detergentów wywołujących często podrażnienia oraz alergie skórne. Wypłukują pleśń zarówno z włókna tkanin jak i z wewnętrznej części pralki. Zapobiegają oksydacji włókien wywołanej obecnością chloru w wodzie, zapobiegają zmianom koloru tkanin, dbają o jakość oraz elastyczność tkanin. Możemy prać bez wybielaczy, zmiękczaczy a tym samym pozbywamy się negatywnego wpływu detergentów na nasze zdrowie i jakość tkanin. Oszczędzamy na proszku. który może jednostkowo tańszy - w skali roku kosztuje nas więcej.
Można dokupić też same granulki do kul piorących, które wystarczą na kolejne 1000 prań.
Jeżeli jeszcze nie jesteście gotowi na tak innowacyjne rozwiązania, albo wolicie pozostać przy tradycyjnych formach prania - polecam bezzapachowy płyn do prania ubranek dziecięcych od Friendly Organic. Dostępny jest też w wersji lawendowej.
Płyn do prania ubranek dziecięcych bezzapachowy/ Friendly Organic
Będzie idealny do prania ubranek dziecięcych, ręczników kocyków i innych elementów. Jest bezzapachowy i ma pojemność 2 litry. Starannie dobrane najlepsze i najskuteczniejsze składniki roślinne stanowią bazę płynu. Jest w 100% rozpuszczalny w wodzie i całkowicie wypłukuje się z włókien tekstylnych podczas prania. Testowany dermatologicznie na wrażliwej skórze, hipoalergiczny.
Sprawdzić się też może płyn do prania ubranek dziecięcych i niemowlęcych od Baby Anthyllis o pojemności 1 litr.
Płyn do prania ubranek dziecięcych i niemowlęcych/ Baby Anthyllis
Sprawdza się zarówno w kontakcie z tkaninami delikatnymi, jak i delikatną skórą. Był testowany dermatologicznie na skórze wrażliwej i potwierdzono, że jest bardzo łagodny dla skóry. Stworzony z użyciem mydeł i składników pochodzenia roślinnego z ekologicznych upraw (surfaktantów z oleju rzepakowego i oliwy z oliwek). Nie niszczy delikatnych tkanin, nadaje się także do prania wełny. Z tego powodu sprawdza się w pielęgnacji pieluszek wielorazowych. Można używać go zarówno do prania ręcznego, jak i w pralce. Już po wyjęciu z pralki zapach prania jest delikatny, nie przytłacza. Osoby wrażliwe na intensywne zapachy nie będą odczuwać dyskomfortu w kontakcie ze świeżym praniem. Jest idealny dla: osób z wyjątkowo wrażliwą, skłonną do alergii skórą, którą podrażniają i alergizują ubrania wyprane w komercyjnych środkach do prania; osób dbających o ekologię, które szukają bezpiecznych dla środowiska alternatyw dla tradycyjnych produktów, w tym chemii domowej.
Przydać Wam się może też ekologiczny odplamiacz do ubranek dziecięcych z aktywnym tlenem od Natinaturali.
Odplamiacz do ubranek dziecięcych z aktywnym tlenem/ Natinaturali
Ekologiczny odplamiacz do ubranek dziecięcych z dodatkiem aktywnego tlenu, olejku z mięty i eukaliptusa. Idealny do plam na białych i kolorowych ubrankach, działa już w 30 stopniach Celsjusza. Łagodne składniki organiczne zawarte w płynie są delikatne dla wrażliwej skóry dziecka i skutecznie usuwają plamy.
Ta sama marka ma w ofercie również ekologiczny płyn do mycia butelek, smoczków i naczyń. Płyn zawiera olejek z pomarańczy oraz składniki organiczne, które są delikatne dla wrażliwej skóry rąk, skutecznie usuwają tłuste zabrudzenia i zabijają 99,9% szkodliwych bakterii. Ciekawie prezentuje się również ekologiczny spray do dezynfekcji zabawek i mebli również od Natinaturali. Idealnie nada się do dezynfekcji zabawek dziecięcych oraz innych powierzchni, z którymi dziecko ma kontakt np. mebli, łóżeczka, parapetów. Idealnie sprawdza się do czyszczenia kuchni oraz innych powierzchni w domu. Płyn zawiera olejek z drzewa herbacianego, który ma właściwości dezynfekujące oraz antybakteryjne. Zabija 99,9% szkodliwych bakterii, pozostawiając zabawki i powierzchnie wokół dziecka higienicznie czyste. Nie pozostawia osadu.
A na wyjścia na pewno sprawdzi się pojemnik na chusteczki To Go od Funkybox.
Pojemnik na chusteczki To Go, Dark Grey-White Star/ Funkybox
Poręczny, praktyczny i kolorowy pojemnik do przechowywania mokrych jak i suchych chusteczek. Jest bardzo szczelny, dlatego mokre chusteczki w nim nie wysychają i dłużej utrzymują świeżość. Jest prosty w użyciu – wystarczy jednym kliknięciem otworzyć (zamknąć) pojemnik i w łatwy sposób wyjąć dowolną ilość chusteczek. Pojemnik pomieści małe, standardowe opakowanie mokrych chusteczek. Absolutny must have podczas spaceru z dzieckiem, wycieczki czy podróży samochodem. Pojemnik jest na tyle mały, że zmieści się w każdej torebce, wózku czy schowku samochodowym. Dostępna jest również wersja Mint Leaves.
Ciekawie też prezentuje się hydrolat z kwiatu lawendy od Mydlarni Cztery Szpaki.
Hydrolat z kwiatu lawendy/ Mydlarnia Cztery Szpaki
Hydrolat lawendowy (woda kwiatowa) powstaje podczas destylacji parą wodną kwiatów lawendy wąskolistnej. W jego skład wchodzą rozpuszczalne w wodzie cząstki roślinne oraz niewielka ilość olejku eterycznego odpowiadająca za delikatny zapach. Jego pH zbliżone jest do naturalnego pH skóry, dlatego też z powodzeniem sprawdzi się w pielęgnacji wszystkich typów cery. Zaaplikowany na skórę zadziała na nią kojąco, łagodząco, gojąco, antyoksydacyjnie i regenerująco. Wykazuje również działanie antyseptyczne, antybakteryjne, przeciwtrądzikowe, a przy tym nawilżające i kojące. Hydrolat to kosmetyk, który z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom uniwersalnych produktów. Woda kwiatowa w buteleczce z atomizerem może zastąpić tonik - wystarczy spryskać nią twarz lub nanieść na skórę z użyciem płatka kosmetycznego. Użycie hydrolatu na świeżo oczyszczoną skórę nie tylko przywróci jej odpowiednie pH po użyciu środka myjącego, ale i przygotuje twarz na kolejne etapy pielęgnacji. Jest też świetnym składnikiem bazowym do wszelkiego rodzaju płukanek, maseczek, toników czy odżywek lub jako baza humektantowa w procesie olejowania włosów. Sprawdzi się też jako odświeżająca mgiełka do twarzy i ciała. A jeśli na co dzień stosujecie pełny makijaż, delikatnie spryskajcie hydrolatem twarz po przypudrowaniu - zyskacie świeższy, naturalny efekt i trwałość.
I tyle na dziś. Zapraszam na kolejne wpisy :)