Dobre Liski - Bezpieczne dzieci, spokojne Mamy
2024/04/19 12:37:13
false
cart icon
Twój koszyk 0 przedmioty
Brakuje 299,00 zł, do darmowej dostawy.
Dostawa: Od 11,90 zł
Wartość koszyka: 0,00 zł
Do kasy
Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta?

Zarejestruj się

Jak zmierzyć noworodka? Jak dobrać buty niemowlakowi? Sprawdźcie

Jak zmierzyć noworodka? Jak dobrać buty niemowlakowi? Sprawdźcie

Dziecko zostanie zważone i zmierzone po porodzie. Specjaliści zrobią to bez mrugnięcia okiem, to dla nich chleb powszedni. Ale co później? Jak w domu sprawdzać parametry małego, codziennie rosnącego maluszka? A później - jak zmierzyć stopę czy główkę i jak dobrać rozmiar ubranek? To wszystko niby łatwe, ale dopiero po czasie. Matki dochodzą do takiego momentu, kiedy są w stanie zmierzyć dziecko wzrokiem :) naprawdę! Praktyka czyni mistrza ;) 

Jak zmierzyć noworodka, a jak niemowlaka

Noworodka nie zmierzymy tak jak siebie. Nawet tak jak starszaka czy niemowlaka. Noworodek często ma podkurczone nóżki, cały jest pozwijany. Ciężko zmierzyć takie dziecko. Pamiętajmy jednak, by nigdy, pod żadnym pozorem nie prostować mu nóżek na siłę. Nie można tak robić i już. No dobrze, to jak zmierzyć takiego berbecia? Po pierwsze - zachowujemy ostrożność. Po drugie - do pomiaru używamy elastycznego metra krawieckiego. Sam pomiar należy wykonać jakby na raty, w odcinkach. Najpierw mierzymy odcinek od głowy do bioder, później od bioder do kolan i w końcu - od kolan do stóp. Wszystkie te wartości dodajemy do siebie i otrzymujemy przybliżony wzrost malucha. A raczej jego długość, mierzoną niejako po krzywiznach ciała. Na tradycyjne mierzenie przyjdzie czas kiedy dziecko zacznie chodzić i potrafi już stać na całych stopach. 

Wtedy przydadzą Wam się miarki wzrostu. Można kupić gotową - z ulubionym bohaterem dziecka czy ładnym, kolorowym printem. Można też wykonać miarkę samemu - na przykład z użyciem drewnianej, ozdobnej deski - można zaznaczać na niej wzrost malucha z datą przy każdym pomiarze. To będzie cudowna pamiątka, którą można dziecku podarować na przykład na 18 urodziny :)  

Starsze dzieci fajnie w tematykę wzrostu wprowadzi książka "Rośnij w górę" od Wydawnictwa Mamania. 

 

 

Okładka książki z wysokimi budynkami

Rośnij w górę/ Wydawnictwo Mamania

 

Do baaardzo wysokiego budynku wchodzi dwoje dzieci. Po kolei wchodzą na każdą kondygnację. Na parterze jest sklep z czapkami i kapeluszami. Na pierwszym piętrze mieszka lew, który kocha szybkie samochody. Na drugim syrena bierze kąpiel w wannie – i tak z każdym piętrem poznajemy wszystkich mieszkańców. A na samej górze jest przyjęcie, na którym się spotykają!

Wielkoformatowa książka harmonijkowa, która bez słów opowiada niezliczone zabawne historie. Ale to nie koniec niespodzianek! To nie tylko książka – po rozłożeniu i powieszeniu na ścianie jest miarką, na której można zaznaczać wzrost dziecka. Rośnij w górę, mierz wysoko! Tom Schamp – belgijski ilustrator, ukończył Sint-Lukas Brussels University College of Art and Design, studiował także w Poznaniu. Rysuje dla dzieci i dorosłych, ilustruje książki, projektuje plakaty i znaczki pocztowe.

Pamiętajcie, że wzrost należy sprawdzać nie tylko dla zaspokojenia swojej ciekawości. Regularna kontrola wzrostu jest cenną informacją o rozwoju malucha. Warto też wspomnieć, że istnieją zależności pomiędzy wzrostem dziecka, a wiekiem. Najszybciej dziecko będzie rosło w 1 roku życia. Kolejny skok wzrostu o podobnej intensywności będzie miał miejsce w okresie dojrzewania.

Jak zważyć noworodka, a jak niemowlaka

 Nie tylko monitorowanie wzrostu jest ważne. Również waga, szczególnie w okresie noworodkowym bardzo się liczy. Trzeba ją monitorować żeby wiedzieć, czy dziecko przybiera odpowiednio, a co za tym idzie - czy jest odpowiednio odżywione. Spadek wagi fizjologiczny tuż po urodzeniu jest normalny, ale nie może on przekroczyć pewnego progu. Dlatego dziecko jest ważone w szpitalu, a później jeszcze podczas wizyt położnej w czasie połogu. Warto zaopatrzyć się we własną wagę - życie z nią będzie prostsze ;) 

Fajnie prezentuje się cyfrowa waga niemowlęca od BBluv. 

 

 

Dziecko leżące na wadze cyfrowej

Cyfrowa waga niemowlęca/ BBluv

 

Jeżeli potrzebujecie codziennie w precyzyjny sposób śledzić masę ciała dziecka by wiedzieć czy jej przyrost jest prawidłowy, przyda Wam się czuła waga przeznaczona dla niemowląt. BBluv Kilo sprawdzi się w tej roli bardzo dobrze. To cyfrowa waga o bardzo precyzyjnym i czułym pomiarze (+/- 5 g) co jest niesłychanie istotne w pierwszych tygodniach a nawet miesiącach życia dziecka. Bezpieczna, stabilna, ergonomiczna i bardzo wygodna dla dziecka. Posiada funkcje ułatwiające pomiar gdy dziecko się poruszy, a także wyraźny wyświetlacz, na którym bez problemu dojrzycie wynik. Waga jest łatwa w obsłudze i nadaje się dla niemowląt do max. 20 kg. Ma elegancki, ergonomiczny kształt, dzięki któremu w dziecięcym pokoju nie razi i nie przykuwa nadmiernie uwagi.

Niektórzy zalecają by dziecko ważyć razem ze sobą na zwykłej wadze łazienkowej. Wejść samemu, później z dzieckiem i różnica między pomiarami będzie wagą dziecka. Brzmi... dziwnie. Pomiar taki może i się sprawdzi przy starszych dzieciach, ale z bardzo dużym przymrużeniem oka. Stawiajmy na wagę specjalistyczną jeśli chcemy mieć pewność pomiaru. Co więcej - starajmy się ważyć dziecko zawsze na tej samej wadze, o tej samej porze, nago - nawet bez pieluszki (która swoje waży, szczególnie kiedy jest pełna). Nie róbmy pomiarów codziennie. Małe dzieci przybierają skokowo - szczególnie te karmione piersią. Warto zważyć malucha tuż po powrocie ze szpitala, później po kilku dniach, po tygodniu, a później mniej więcej raz na dwa tygodnie. Pamiętajcie, żeby starać się nie stresować przy tych pomiarach. Dziecko stres wyczuwa, będzie niespokojne, nie da się go na spokojnie ułożyć na wadze. 

 

 

Waga niemowlęca

Cyfrowa waga niemowlęca/ BBluv

 

Co jakiś czas warto też sprawdzać pozycję dziecka na siatkach centylowych. Pamiętajcie, że siatki dla dzieci karmionych piersią są inne niż te dla dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym. Pomiary warto skonsultować z położną czy pediatrą - oni znają się na nich lepiej niż przeciętny rodzic ;) 

Jaki numer buta będzie dobry - czyli mierzymy stopy

Starsze dziecko, takie które już samo chodzi, będzie wymagało butów. Ale jak zmierzyć stopę, jak dobrać buty? Pytania mnożą się jak szalone, a odpowiedzi ciężko znaleźć, szczególnie przy pierwszym dziecku. Najlepiej oddać się w ręce specjalistów. Znaleźć sklep obuwniczy, dedykowany dzieciom i tam udać się w celu dobrania pierwszych butów. Pamiętajcie by miały giętką, miękką podeszwę. Najlepiej, gdyby dało się je złożyć wpół - czyli żeby noski dotykały pięty. Dziecku pracują mięśnie podczas stawiania pierwszych kroków, dlatego najlepiej żeby uczyło się chodzić na bosaka. A każde obuwie miało miękką podeszwę, było lekkie i nie usztywniało stopy czy kostki. 

 

 

Kapcie dziecięce pokazane od góry i od strony podeszwy

Kapcie do domu, żłobka, przedszkola - Iced Coffee/ Titot

 

Stopy dziecka rosną bardzo szybko. Czasami wystarczą dwa czy trzy miesiące żeby rozmiar stóp się zmienił. Ogólnie co trzy miesiące zaleca się mierzenie dziecięcych stóp, żeby wiedzieć na czym stoimy. Dlatego nie warto kupować butów na wyrost, bo czasem możemy po prostu stracić niepotrzebnie pieniądze. Pamiętajmy by dziecku nie zakładać nigdy butów za ciasnych, albo takich na styk. Powinny być ciut większe, by stopa bez przeszkód się w nich układała i nic nie cisnęło. Wybierajmy but o około 7-9 mm dłuższy od stopy. Pamiętajmy, że stopa się rusza, przesuwa do przodu podczas stawiania kroków. Stąd zapas w bucie jest mile widziany.

No dobrze, a jak zmierzyć stopę malucha?  Pamiętajmy, by dokonywać pomiaru obydwu stóp. Żaden człowiek nie jest symetryczny, stopy też nigdy nie są takie same. Buty zawsze dobierajmy do dłuższej stopy. Do mierzenia będzie nam potrzebna kartka, jakiś pisak. Dziecko ustawiamy na kartce, w lekkim rozkroku, tak by było mu wygodnie, nie podkurczało palców i nie chowało ich pod spód. Powinno stać pewnie, na wyprostowanych stopach. Kartkę ułóżmy przy ścianie, stopę dziecka lekko do niej dociśnijmy. I teraz albo odrysowujemy stopę, albo zaznaczamy na kartce najdalszy od pięty punkt - zazwyczaj jest to duży palec (ale czasem drugi jest dłuższy od dużego palucha, wtedy zaznaczamy kropkę przy nim). Na koniec, kiedy dziecko zejdzie już z kartki mierzymy linijką czy metrem krawieckim odległość od brzegu kartki, gdzie stała pięta do zaznaczonego na kartce punktu.

 

 

Buty-kapcie w kolorach tęczy i z brokatem postawione na kawałku pnia

Kapcie do domu, żłobka, przedszkola - Disco/ Titot

 

Jeśli zaś zdecydujemy się wykonać obrys stóp - to po jego wykonaniu mierzymy długość od najbardziej wysuniętego do tyłu punktu na pięcie do najbardziej wysuniętego punktu do przodu. 

Jeśli Wasze dziecko za nic nie chce współpracować (wierzcie mi, to częste :D), zamieńcie mierzenie stopy w zabawę. Wystarczy farba i dużo kartonów. Maczamy stopy równomiernie w farbie, a później pozwalamy dziecku stanąć na kartonie czy kartce. Nie dość, że zmierzymy w ten sposób stopę i wybawimy dziecko, to jeszcze będziemy mieć cudowną pamiątkę! 

A jeśli mamy już zmierzone stopy warto zaopatrzyć się w buty. Bardzo fajnie prezentują się Titotki - czyli kapcie do domu, przedszkola czy żłobka od marki Titot, które latem można nosić również na podwórku. Przynajmniej moje dzieci noszą do ogrodu ;) 

Mają ogromnie dużo wzorów. Zwróćcie uwagę na przykład na takie w panterkę

 

 

Kapcie w panterkę

Kapcie do domu, żłobka, przedszkola - panterka/ Titot

 

Warto zauważyć, że dzianina z której szyte są kapcie jest cieniowana więc mogą występować różnice w odcieniach między kapciami. Przed zakupem, tak jak już wspominałam, stopy dziecka należy ułożyć na kartce papieru- obrysować. Zmierzyć długość pomiędzy dwoma najdalej oddalonymi od siebie punktami. Wybrać kapcie o długości wkładki co najmniej 1 cm dłuższej. A z ajkich materiałów stworzone są titotki? To po pierwsze wzorzysta dzianina dresowa. Kapcie posiadają skórzany nosek zapobiegający przetarciom na palcach. Piętka wykonana została z mocnej kanwy bawełnianej. Oprócz skórzanego noska mamy też takową podeszwę. Kapcie można prać w pralce w 30 stopniach. Suszyć w temperaturze pokojowej z dala od źródeł ciepła. Po wyjęciu z pralki kapcie najlepiej “ułożyć” do kształtu kapcia. 

Każdy maluch powinien mieć też w swojej szafie kalosze. Pamiętajmy, że te wybieramy nieco większe niż normalne buty. Powinna się w nich zmieścić gruba skarpeta i powinno być jeszcze sporo luzu. Fajne są kalosze od Kalosze Poproszę - np. PasteLove Jelonek

 

 

Błękitne kalosze z wizerunkiem jelonka

PasteLove Jelonek/ Kalosze Poproszę

 

Odpowiednio dopasowane i wygodne kalosze to obowiązkowy element w szafie każdego malucha. Błękitne kalosze PasteLove z jelonkiem origami zostały stworzone z myślą zarówno o chłopcach, jak i dziewczynkach w każdy wieku. To najwyższej jakości produkt wykonany przez polskiego producenta, który z pewnością przypadnie do gustu najmłodszym użytkownikom i będzie idealnym uzupełnieniem każdej stylówki modnego dziecka. Błękitne kalosze z wysoką cholewką i antypoślizgową podeszwą to klasyczny model w nowoczesnej odsłonie, który rewelacyjnie sprawdzi się podczas codziennych aktywności na świeżym powietrzu – niesamowicie wygodne i urocze buty przydadzą się podczas rodzinnego wypadu na działkę, wakacji u dziadków i zabaw w piaskownicy. Wygodne kalosze znajdą swoje zastosowanie również podczas małych i tych całkiem dużych podróży i wyjazdów wakacyjnych.
Każde dziecko uwielbia zabawy na świeżym powietrzu – podczas różnego rodzaju aktywności wygodę i bezpieczeństwo zapewnią mu idealnie dobrane buty wyposażone w miękką, wewnętrzną skarpetkę wykonaną z przyjemnego w dotyku materiału, który delikatnie otula stopę, zapobiegając otarciom naskórka oraz gwarantując komfort cieplny. Dzięki takiemu uzupełnieniu te kalosze są nie tylko modne, ale również komfortowe i wygodne.  Błękitne kalosze z jelonkiem to połączenia maksymalnego komfortu z ponadczasową funkcjonalnością. Ogromnym atutem tego i pozostałych modeli dostępnych w kolekcji jest estetyka wykonania – produkt zachwyca między innymi starannym wykończeniem, dbałością o detale i nowoczesnym wzornictwem. Wnętrze kalosza jest wypełnione białą skarpetką wewnętrzną która jest zakładana już w procesie produkcyjnym. Każda para kaloszy jest obligatoryjnie pakowana w plecako-worek w kolorze biało szarym.

Przy zakupie butów pamiętajmy, że wkładka ma czasem inny rozmiar niż podeszwa - warto zwrócić na to uwagę. 

 

Gadżety pomagające maluchom w ubieraniu

Zobaczcie, zaczynaliśmy ten tekst od noworodka, który nie do końca wie co się wokół niego dzieje, a już jesteśmy przy dziecku, które zaczyna się samo ubierać. By mu pomóc w nauce możemy postawić na zabawki aktywizujące. Nie od dziś wiadomo, że nauka przez zabawę jest najlepsza. 

Na pewno większość rodziców przedszkolaków, a nawet już starszych żłobkowiczów usłyszało nie raz stwierdzenie: ja sam! Można maluchom ułatwić samodzielne ubieranie i przygotować je na to dużo wcześniej, przy okazji zabawy. Świetnie sprawdzą się zabawki od B.Toys - Giggly Zippies Woofy - chichotek do nauki ubierania - Piesek oraz Giggly Zippies Hank - chichotek do nauki ubierania - Hipcio

 

 

Piesek w kurtce i bucikach do nauki ubierania

Giggly Zippies Woofy - chichotek do nauki ubierania Piesek/ B.Toys

 

Chichoczący i zabawnie trzęsący się ze śmiechu kumpel sprawi, że dziecko szybciej nauczy się samodzielnie ubierać. Zabawka posiada zróżnicowane sensorycznie tkaniny oraz różnorodne elementy stroju: suwak, guzik, rzep, kieszonki, kaptur, oryginalne buty – jeden ze sznurówkami, drugi z klamrą. Wszystkie te elementy zapewniają ćwiczenie małej motoryki oraz stymulację wzrokowo-dotykową. Idealny towarzysz – zawsze w dobrym humorze – naciśnięcie brzuszka powoduje, że zwierzak zanosi się od śmiechu. Do towarzystwa dostępne bliźniacze modele – zebra i hipcio. Każdy zwierzak chichocze inaczej – razem stanowią uroczą, wesołą ekipę. 

 

 

Zabawka hipopotam w żółtym płaszczyku i butach

Giggly Zippies Hank - chichotek do nauki ubierania Hipcio/ B.Toys

 

I jeszcze jedna zabawka, która też może pomóc w ubieraniu, a konkretnie w dobieraniu sobie strojów w zależności od pogody i okazji. To magnetyczne postacie Kocie Modelki od Mudpuppy. To zabawka idealna już dla czterolatków. 

 

 

Pudełko z ramkami i kocia modelka oraz różne stroje

Magnetyczne postacie Kocie Modelki/ Mudpuppy

 

Na 2 dwustronnych magnetycznych (cynowych) kartach znajdują się tła z ramkami, na których można umieszczać magnesy (ponad 40), tworząc różnorodne stylizacje dla dwóch kotek-modelek – do wyboru są elementy strojów, nakrycia głowy, torebki czy buty. Autorką ilustracji jest mieszkająca w Australii artystka Flora Waycott. Zabawka ma poręczny format, sprawdza się w domu i w podróży. Zapakowana jest w estetyczne, metalowe pudełko. Doskonale nadaje się na prezent. Zabawki magnetyczne to interesujący pomysł na pobudzanie dziecięcej wyobraźni i rozwój jego sprawności manualnej. MUDPUPPY dba o to, by wielkość magnesów była odpowiednia dla wieku dziecka, a zestawy – kompaktowe, o ciekawej tematyce i szerokich możliwościach zastosowań.

Fajny jest też zestaw magnesów - Ubieranka od Auzou. Jest rekomendowany dla dzieci od 3 roku życia. 

 

 

Zestaw magnesów z kotem, różnymi ubraniami i kartami z pogodą

Zestaw magnesów - Ubieranka/ Auzou

 

Zestaw 40 kolorowych magnesów do ubrania kart z kotkiem załączonych w zestawie, przedstawiających różną porę dnia i pogodę. Pozwalają uczyć malucha poznania ubioru w zależności od pory dnia i pogody na dworze. Mnóstwo świetnej zabawy dla całej rodziny gwarantowane. 

I w końcu układanka puzzle - Ubranka na każdą porę roku od Plan Toys. 

 

 

Puzzle ubranka na każdą porę roku

Puzzle - Ubranka na każdą porę roku/ Plan Toys

 

Puzzle - układanka pomoże wybrać ubranka odpowiednie do pory roku. Na każdym z 12 elementów dziecko znajdzie z jednej strony część ubranka postaci a z drugiej strony symbol odpowiadający danej porze roku. Klocki układa się jak puzzle - dobierając odpowiedni kształt. Układanka jest podzielona tak, aby dziecko układało odpowiednie obuwie oraz spodnie do kurtki czy bluzeczki i należy też wybrać właściwe nakrycie głowy :) Po ułożeniu ubrań i odwróceniu każdej z czterech części, po drugiej stronie znajduje się symbol identyfikujący daną porę roku, parasolka, śnieżynka, słońce i kwiatuszek. To magiczne szablony! Po położeniu na nie kartki papieru i rysowaniu po symbolu kredką, na kartce zacznie się pojawiać np. parasolka czy kwiatuszek. To wstęp do kolejnej zabawy - tym razem rysunkowej :) Zabawa tematyczna tymi puzzlami jest uspołeczniająca, uczy dzieci rozróżniania pór roku, dostosowywania ubrań w zależności od pogody. Dzięki informacjom od rodziców maluch dowiaduje się o wszystkich charakterystycznych cechach związanych ze zmianą pogody w związku z porą roku. Ćwiczy również zdolności manualne, wspiera małą motorykę oraz koordynację ręka - oko.

I to by było na tyle. Do poczytania wkrótce. Szykuję dla Was ciekawy tekst ;) a póki co życzę dobrego tygodnia. Korzystajcie z pogody!

Autorem tekstu jest:
Autor tekstu
Urszula Kowalewska

Dziennikarka, blogerka, mama dwóch chłopców. Zakochana w kocykach, otulaczach i kreatywnych zabawkach. Lubi testować produkty, a później dzielić się wiedzą z czytelnikami bloga.

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium